
Po Chłopaka z sąsiedztwa sięgnęłam zachęcona
książką P.S. I like you (recenzja). I muszę przyznać, że się nie
rozczarowałam.
Chłopak z sąsiedztwa to historia o dziewczynie wychowywanej w
rodzinie bez matki. Charlie ma 4 braci i jednego sąsiada. Wyjątkowego sąsiada.
Z Bradenem zna się od dzieciństwa. To on był przy niej, gdy
zabrakło jej matki, gdy zdobywała swoje pierwsze gole, gdy braci robili jej
żarty. Stał się częścią ich rodziny.
Oparłam głowę o płot. Jego rodzice albo poszli spać, albo tylko przestali
krzyczeć, bo już ich nie słyszałam.
Braden zapytał weselszym
już głosem:
- A ciebie co wyciągnęło na dwór w tak piękną noc?
- Nie mogłam zasnąć.
- Serio? Największy suseł we wszechświecie nie mógł zasnąć? Dlaczego?
- Głupia praca schrzaniła mi rozkład dnia. Nie miałam okazji wieczorem pobiegać.
- No tak, praca. Słyszałem o tym cudownym zdarzeniu. Jak było?
- To istne tortury. Już odliczam dni do chwili, aż uzbieram pięćset dolców, które pozwolą zakończyć ten wyrok.
- A czy twój tata nie wspominał
też o stu dolcach miesięcznie? Za ubezpieczenie czy coś takiego?
Jęknęłam.
- Masz rację. Chyba będę musiała zarobić jeszcze kilka stówek, a potem ubiegać się o ułaskawienie.Myślę, że kiedy
zacznie się szkoła, będzie to poważny argument w
dyskusji o pracy.
- Na pewno coś wymyślisz.
Na jakiś czas znów zapanowała cisza, a kiedy już zaczęłam myśleć, że
Braden zasnął po swojej stronie
płotu, odezwał się:
- Grasz jutro w kosza?
- Oczywiście. A ty?
- Tak. Będziesz w tym roku grała w szkolnej drużynie?
Kiwnęłam głową, choć przecież mnie nie widział.
- Aha. Już się nie mogę doczekać. Trzeba się zmęczyć. Szkoła, koszykrówka,
siłka, odrabianie lekcji, spanie, mój organizm uwielbia taki rozkładdnia.
- Czemu?
Cholera. Problem w rozmowie z
jego bezcielesnym głosem polegał na
tym, że straciłam czujność. Tak jakbym nie rozmawiała z nikim konkretnym, a po prostu z niebem.
- Po prostu lubię mocny sen. Bez takiego cholerstwa, jak budzenie się
o trzeciej w nocy.
Charlie jest typową sportsmenką. Uwielbia baseball, piłkę nożną,
koszykówkę... jest tylko jeden problem - czy przy takim trybie życia znajdzie
miłość? No bo który chłopak chciałby dziewczynę, która uwielbia biegać, chodzi
w dresach i nie dba o włosy?
Podsumowując, Chłopak z sąsiedztwa, to historia o
dziewczynie poszukującej miłości, poszukującej samej siebie w świecie
otaczającego nas ludzkiego plastiku, ale i poszukującej prawdy o swojej zmarłej
matce. Wszytko to napisane w humorystyczny sposób. Naprawdę polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz